Sosna pospolita dominuje w naszych lasach zajmując 60 % całego drzewostanu. Natomiast w ogrodach wydaje się być całkiem zapomniana. Jeśli już, to zwykle była tam zanim powstał ogród.
Ciężko ją kupić w szkółkach roślin ozdobnych. Dominują w nich sosny z importu: czarna, żółta, himalajska. W szkółkach leśnych możemy kupić małe sadzonki.
Szkoda bo to malownicze drzewo. Uwieczniane na obrazach znanych artystów – szczególnie ją sobie upodobali Iwan Szyszkin I Leon Wyczółkowski.
Im trudniejsze warunki tym bardziej efektownie sosna wygląda. W zwartym lesie rośnie prosto w górę, nosząc małą koronę na wysokim pniu. Silny wiatr łamie takie drzewa jak zapałki.
Rosnące na otwartym terenie, na piaszczystych wydmach lub skałach sosny rosną wolniej, mają powykręcane od wiatru pnie i konary.
Jednym z takich malowniczych okazów jest sosna z Sokolicy w Pieninach. To być może najbardziej rozpoznawalne drzewo w Polsce. We wrześniu 2018 sosna uległa wypadkowi, podczas akcji ratowniczej śmigłowiec GOPRU odłamał jedną z gałęzi. Oderwany fragment został przebadany- jego wiek to mniej więcej 160 lat. Wiek całej rośliny naukowcy szacują na 500 lat . Pół wieku na nagiej skale- wyczyn godny podziwu.
Wydaje się ze jedynym wymaganiem sosny jest dostęp do światła. Rosną zarówno na torfowiskach, górskich skalach jak i piaszczystych wydmach. Dobrze rozwinięty palowy system korzeniowy pomaga sosnom przetrwać w ekstremalnych warunkach. Jednocześnie sprawia że sosna źle znosi przesadzanie.
Często zdarza się sytuacja w której już mamy wysokie sosny na działce. Fantastyczna sprawa, zamiast narzekać że ciągle gubi igły, wykorzystajmy to że w naturalny sposób zakwaszają glebę.
Co posadzić pod sosnami?
To zależy od tego jak wysoko jest zawieszona korona, jak bardzo zacienia podłoże i czy sadzimy od nasłonecznionej czy zacienionej strony.
W artykule rabata na piaszczystej glebie pisałem o kompozycji na piaszczyste, nasłonecznione stanowisko. Do tego zestawu doskonale pasuje sosna.
A wrzosowisko? Co może być bardziej naturalnym tłem dla wrzosów? Sosna nie zacienia tak bardzo jak świerki czy jodły. Ogrodowe odmiany wrzosów oraz wrzośce będą się przy niej czuły równie dobrze jak ich dzicy kuzyni w sosnowym borze.
Zacienione stanowisko to wymarzone miejsce dla różaneczników i azalii , o ile zapewnimy im odpowiednią ilość wody. Rododendrony możemy uzupełnić innymi roślinami do cienia: parzydło leśne, funkie, żurawki, trzmielina Fortune’a.
Paprocie, żarnowiec miotlasty, borówka brusznica- te gatunki towarzyszą sosnom w lesie, dobrze sprawdzą się też na rabacie pod sosnami.
Właściwości lecznicze sosny
Poza walorami estetycznymi sosna to także surowiec leczniczy. Od dawna w tradycyjnym leczeniu przeziębienia, kaszlu i bólu gardła stosowany jest syrop z młodych pędów sosny. Syrop jest bardzo prosty w przygotowaniu. Na wiosnę zbieramy młode pędy, drobno siekamy, zasypujemy cukrem i odstawiamy żeby puściły sok. Otrzymany w ten sposób syrop rozlewamy do słoików i pasteryzujemy. Będzie w sam raz na jesienno-zimowe przeziębienia.
Sosny wydzielają olejki eteryczne które mają działanie antyseptyczne. Olejki te są wykorzystywane do inhalacji przy infekcjach górnych dróg oddechowych oraz zatok.
W borach sosnowych często lokalizuje się sanatoria wspomagające leczenie chorób układu oddechowego. Może więc warto mieć sosnę blisko siebie?
Jeśli nie mamy miejsca na pokaźne drzewo, możemy wybrać którąś z odmian sosny pospolitej dostępnych w szkółkach:
- Fastigiata – wolnorosnąca, kolumnowa odmiana o szarozielonych igłach, dorastająca do 4 m po 15 latach , przy 60 cm średnicy
- Globosa Viridis – karłowa odmiana o ciemnych igłach, dorastająca do 1,5 m wys. i tej samej szerokości. Kulista lub szeroko stożkowa, silnie zagęszczona.
- Watereri – prawie kulista lub szerokostożkowa odmiana, o niebieskozielonych igłach, dorastająca do 3m wysokości
- Wintergold – odmiana o szerokim stożkowatym pokroju, osiągająca 6m wys. i 3m średnicy, jej główną ozdobą są igły które w okresie jesienno-zimowym nabierają złocistego koloru
Na koniec jeszcze jedna zaleta sosny. Jako że jest to rodzimy gatunek żyjący w symbiozie z licznymi gatunkami grzybów, możemy z powodzeniem zaszczepić gotową grzybnie pod naszą sosenką. Nie będziemy musieli daleko chodzić po borowiki, podgrzybki , maślaki czy kurki.
0 komentarzy